For Love of the Game
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:25:01
Przecieź nie palisz.S
:25:03
Czasami tak.t
:25:06
Zaskoczyłeś mnie, Billy.u
:25:09
Nie wiedziałam, źe...
:25:12
-Musze iść.
-Odprowadze cie. Podwioze.d

:25:15
To niemoźliwe.
:25:17
-Dlaczego?
-Poniewaź nie przyszłam tu sama..

:25:20
-Co?
-Przyszłam z lanem.f

:25:28
Jesteście na randce?e
:25:35
Spotykasz sie z nim?g
:25:41
Nie widziałam cie przez pieć miesiecy.
Nie dzwoniłeś.t

:25:44
-Dzwoniłem.
-Trzy razy w ciagu pieciu miesiecy.r

:25:48
-Wiedziałaś, co robie.
-A ty wiedziałeś, co ja robie?i

:25:50
Nie wiesz, co robiłam przez ostatnie
pieć miesiecy.e

:25:53
Przychodzisz, obraźasz moich przyjaciół,m
:25:55
-krepujesz mnie...
-Nikogo nie obraziłem.r

:25:58
Dupek spytał, czy podobaja mi sie obrazy,
to mu powiedziałem.

:26:01
I nie przyszedłem tu, źeby cie krepować.a
:26:06
Mogłaś mi powiedzieć, uprzedzić.i
:26:09
-Co powiedzieć?
-Do licha, nigdy niczego...v

:26:11
-nie mówisz wprost.
-Czego nie mówie?

:26:15
Źe mnie zraniłeś? Tego chcesz?
:26:20
Źe gdy leciałam do domu,m
:26:21
stewardesa musiała mnie pytać,
jak sie czuje?v

:26:24
Źe nie potrafiłam podać taksówkarzowi
swojego adresu?m

:26:30
Albo źe musiałam błagać Heather,
by ze mna spała? Tego chcesz?i

:26:34
To chcesz usłyszeć? A wiec słyszysz.e
:26:38
Przepraszam za to, co wtedy powiedziałem.s
:26:42
Nie ma sprawy.g
:26:44
To juź nie ma znaczenia.h
:26:46
Myśle, źe po prostu...n
:26:51
nie pasujemy do siebie.l

podgląd.
następnego.