Magnolia
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:48:01
- Karta czy gotówka?
- Gotówka.

:48:04
Dziękuję.
:48:17
Szanuj fiuta i ujarzmij cipę!
:48:20
Miłego lunchu!
:48:26
To Gwenovier z "Profile".
:48:29
- Miło mi.
- Świetnie piszesz.

:48:32
- Chodźmy na górę.
- To nie jest bezpieczne.

:48:36
Po każdym takim seminarium...
Na Boga!

:48:40
Jestem Batmanem. Supermanem.
Jestem jak pieprzony...

:48:47
bohater filmu akcji.
Mógłbym teraz wyjść na ulicę,

:48:52
i w jedną sekundę wyrwać
każdą słodką lalę.

:48:57
- Wystarczy sekunda?
- Jeden rzut oka.

:49:00
Zawahanie...
zerknięcie w moją stronę,

:49:04
a już wiem wszystko.
A potem...

:49:08
bing-bang-bum. O Boże!
:49:12
Trochę mnie poniosło.
:49:16
Nie zrób sobie krzywdy.
:49:21
Cholernie się nakręcam.
:49:24
Bo jestem tym, w co wierzę.
Robię to, co mówię.

:49:29
Żyję według reguł,
które z zapałem głoszę.

:49:35
Więc dostaję ze wszystkich stron.
Ale bitwę wygrywa drużyna Mackeya.

:49:45
Zaczynamy.
:49:47
Myślałem, że to kręcicie.
Dalej, Gwenovier. Rzucam ci perły.

:49:53
Wygrywam nie dlatego,
że jestem Frank T.J. Mackey.

:49:58
Pomyśl o tym.

podgląd.
następnego.