:50:01
Istnieją kobiety...
:50:03
które chcą mnie zniszczyć.
:50:07
Trudno w to uwierzyć.
:50:11
Dlatego jest mi podwójnie trudno.
:50:14
Chcę wyrwać laseczkę,
a ona zna mnie i moje plany.
:50:21
Będzie chciała mnie wkurzyć.
Powiedzieć znajomym:
:50:26
"Frank T.J. Mackey wcale taki
nie jest. Nie dopadł mnie".
:50:33
Więc muszę działać na pełen
gwizdek w tym raju laseczek.
:50:39
Unik w lewo. Unik w prawo.
:50:41
Rozumiem.
Mogłam się tego spodziewać.
:50:46
Spokojnie. Proszę być grzecznym
chłopcem, panie Mackey.
:50:51
Dziękuję.
Proszę przypiąć mikrofon,
:50:56
- żebyśmy mogli zacząć.
- Tak jest.
:51:07
- Pozwól, że cię spytam...
- Chwileczkę.
:51:15
Masz odpięty guzik.
:51:18
Dzięki.
:51:24
Słucham.
:51:37
Zrób to.
Jesteś sobą, Donnie. Śmiało!