Magnolia
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:59:02
Poproszę szklankę mleka z lodem.
:59:07
- Niegroźni.
- A mądrzy?

:59:10
Nie.
:59:11
- I co, pobiją nas?
- Może.

:59:14
Nie odpadniemy
2 dni przed rekordem.

:59:17
Gdyby chcieli nas załatwić,
przysłaliby speców z Harvardu.

:59:22
Już.
:59:38
- Czuć kłopoty.
- Padam.

:59:41
- Dobrze się czujesz?
- Nie.

:59:43
- Przejrzałeś karty?
- To samo gówno od 30 lat.

:59:50
Wyglądasz na nadzianego.
:59:54
Może po prostu cieszę się,
że widzę mego przyjaciela Brada.

:59:59
Rozrzuć trochę forsy.
Forsa, forsa, forsa.

1:00:05
- To brzmi groźnie.
- Masz miłość w sercu?

1:00:09
Mam miłość wszędzie.
Nawet dla ciebie, przyjacielu.

1:00:15
To prawdziwa miłość? Dająca ci
nieopisaną radość w żołądku?

1:00:22
Jak nerwy zanurzone w kwasie?
Źródło szczęścia i bólu?

1:00:29
Świat staje na głowie.
1:00:32
Trochę zgubiłem wątek...
1:00:35
ale to chyba taki rodzaj miłości.
1:00:42
- Znam miłość.
- Rozmowny z ciebie typ.

1:00:46
Mówię ci... że wiem, co to miłość.
1:00:51
Słucham cię z zapartym tchem,
bracie.

1:00:58
Jestem Donnie Smith
i kryję dużo miłości.


podgląd.
następnego.