Magnolia
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:39:00
Tylko żartowałaś.
1:39:07
- Trzymaj się i nie hałasuj.
- Dobrze, sierżancie Jim.

1:39:12
- Wystarczy Jim.
- Dobrze.

1:39:15
Cześć, Claudio.
1:39:43
- Zapomniałeś czegoś?
- Nie.

1:39:47
Myślałem...
1:39:51
Podle się czuje, bo przyszedłem
tu jako stróż prawa.

1:39:55
Ale byłbym durniem,
gdybym nie zaprosił cię na randkę.

1:40:00
- Mnie, na randkę?
- Tak, proszę.

1:40:04
- To legalne?
- Tak.

1:40:06
Zgoda. Co zrobimy?
1:40:09
Nie myślałem o tym.
1:40:12
Nieprawda. Myślałem o randce
od chwili, gdy otworzyłaś drzwi.

1:40:18
Czułam, że trochę ze mną
flirtujesz. Dzisiaj?

1:40:22
Nie, dziś nie...
Tak. O której?

1:40:26
20:00.
1:40:27
- Kończę o 22:00.
- Zgoda.

1:40:30
Dobrze.
1:40:32
- Świetnie!
- Cześć!

1:40:37
Nie atakuję cię. Sądzę tylko,
że trzeba coś wyjaśnić.

1:40:49
Podobno twoim ojcem jest Earl
Partridge. Opuścił ciebie i matkę.

1:40:54
Musiałeś opiekować się nią,
gdy chorowała i walczyła z rakiem.


podgląd.
następnego.