1:32:18
Troche potrwa, zanim sie naladuja.
1:32:22
Spotkamy sie na przystani.
1:32:23
Nic pan nie mówi?
1:32:27
-Nie wiedzialem, že to pytanie.
-Przepraszam. Czy žaluje pan,
1:32:30
-že nie powiedzial prawdy?
-Powiedzialem prawde.
1:32:33
Dzisiaj rano? Ta historia o akumuIatorach.
To jest ta prawda?
1:32:36
-Zadalem pytanie.
-Tak.
1:32:40
I opowiedzialem to znacznie wczesniej.
1:32:42
Zeznal pan...
1:32:45
nastepujaco:
1:32:47
´´Spalem do 13:30,
kiedy žona obudzila mnie ta wiadomoscia.
1:32:50
´´PorozmawiaIismy o tym,
a potem poszedlem do lodzi.´´
1:32:54
Nigdzie indziej, tyIko do lodzi.
1:32:57
-Czy to prawda?
-Tak.
1:32:59
Szeryf znaIazl u pana
w Iuku dwa akumuIatory.
1:33:03
Skoro twierdzi pan, že jeden dal CarIowi,
1:33:06
jak to možIiwe?
1:33:08
Mialem w szopie zapasowy.
1:33:10
Zanioslem go i wložylem,
zanim przyszedl szeryf.
1:33:12
Bardzo wygodnie, w szopie.
1:33:16
Czemu ta historia o akumuIatorach
zmienia sie po každym pytaniu?
1:33:19
Pytal pan, czy poszedlem prosto do lodzi.
Poszedlem, z akumuIatorem.
1:33:23
I z nowa Iina? Tež z szopy?
Ma pan tam magazyn?
1:33:28
Nie ma pan odpowiedzi,
miIczy pan z kamienna twarza?
1:33:31
Trudno panu wierzyc.
1:33:33
Sprzeciw!
1:33:34
Podtrzymany.
1:33:36
Wie pan, že tak nie woIno.
1:33:39
Niech pan zadaje istotne pytania,
aIbo niech pan siada.
1:33:48
Powinien sie pan wstydzic.
1:33:53
Nie mam wiecej pytan.