:36:02
Spotkałem kumpli.
Trochę wypiliśmy.
:36:06
Od słowa do słowa.
i obudziłem się za miastem.
:36:14
Nie muszę się tłumaczyć.
Nie jesteś moją żoną.
:36:20
Po co mi to?
Nie chcę się ustatkować.
:36:29
To nie dla mnie.
Może.
:36:33
Chodźmy coś zjeść
i rozstańmy się.
:36:40
Na pewno kiedyś
jeszcze tu przyjadę.
:36:49
Kapryśna jesteś.
:36:52
Kupuję ci ciuchy,
zabieram do kina, jest dobrze.
:36:57
Ale kiedy tylko
coś ci nie leży...
:37:00
Nie możesz jechać ze mną.
:37:03
Masz obowiązki, pracę.
:37:08
Pierzesz bieliznę, skarpety.
Ja nie mogę się wiązać.
:37:14
Jestem prawdziwym artystą.
Potrzebuję wolności.
:37:20
Mówię żegnaj.
:37:28
Ile mam palców? 10?
:37:32
10, 9, 8, 7, 6...
:37:37
Tak wychodzi 11 ...
:37:46
Możesz jechać,
ale nie będę cię utrzymywać.
:37:50
Czemu ci uległem?
Pójdziesz do pracy.