:55:23
Proszę?
:55:25
Odbijany.
:55:29
W porządku, Anno.
:55:32
Zobaczymy się później.
:55:41
To jest czarno-biały bal.
:55:43
O przepraszam.
I tak nie byłam zaproszona.
:55:49
- Całkiem się wkopałeś.
- Jesteś cała czerwona.
:55:52
Ilu ludzi jest w stanie podrobić Moneta?
Pięciu? Może sześciu?
:55:56
Na pewno
nie można mnie aresztować za żart.
:55:58
- To było trochę za dobre.
- Jesteś już bardzo blisko.
:56:03
Jestem. Sądzisz, że ja tylko będę
podążała za okruchami, które zostawiasz?
:56:07
Sama potrafię wyczuć krew.
:56:10
Ty nadęty skur...