Three Kings
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:13:01
Albo namiot ucha, nosa i gardła.
:13:03
Kapitan jest na spotkaniu zespołu, sir.
:13:06
kapitan jest proktologiem?
:13:07
Kto to jest proktolog, sir?
:13:09
Nie ważne.
:13:12
Nie szukam jego.
Szukam Barlowa.

:13:21
Jesteś na drodze do prawdy gdy
czujesz gówno. Czyż nie jest tak jak oni mówią?

:13:26
Nie poznaje pana, sir.
Pan jest z tego oddzialu?

:13:29
On nie jest z oddziału.
On jest z Sił Specjalnych.

:13:32
Czy pokazaliście ta mapę
waszemu kapitanowi?

:13:35
Jeszcze nie, sir.
:13:37
Zabiorę to do niego.
:13:39
To nie jest konieczne, sir.
Ja mogę to zabrać do niego

:13:42
Nie bądźcie tacy łapczywi, sierżancie.
:13:44
On jest naszym dowódcą
Będę musiał mu powiedzieć, że to wzięliście.

:13:49
To nam nie da niczego dobrego,
czyż nie?

:13:53
Nie, sir.
:13:58
Siadać.
:14:03
- Co tu widzicie?
- Bunkry, sir.

:14:06
- Co w nich jest?
- Rzeczy ukradzione z Kuwejtu.

:14:08
Gówno prawda. Mówie o milionach
w Kuwejckich sztabkach.

:14:12
Te małe kosteczki, które wkłada się do
gorącej wody żeby zrobić zupę?

:14:16
Nie, nie te małe kosteczki, które wkłada się do
gorącej wody żeby zrobić zupę.

:14:19
Złote cegiełki.
:14:20
Saddam ukradł je szejkom. Nie widzę
problemu by ukraśc je Saddamowi.

:14:24
Myślę, że podzielił je
na kilka różnych magazynów.

:14:27
Tylko jeden magazyn będzie dla nas łatwym celem
by odebrać to jego głodującej armii.

:14:32
I będzie tego dość
byśmy mogli zrezygnować z pracy.

:14:34
Chyba, że wy rezerwiści
kochacie swoją pracę

:14:51
W zasadzie to ja nie mam pracy, sir.
:14:54
Pierwsze co musimy zrobić...
:14:56
to upewnić się, że to jest
więcej niż tylko list miłosny z Iraku.

:14:59
To są zdjęcia zespołu bunkrów
wokół Karbali, sir.


podgląd.
następnego.