:03:00
Potem wpadliŚmy do wanny
i ni stąd, ni zowąd...
:03:04
...chciała wziąć Ślub!
:03:07
Świruję. Świruję.
:03:10
Spokojnie, Oskie.
:03:10
Zrobimy tak. Ustalimy sobie sygnał.
:03:14
JeŚli zaczniesz bredzić, dam ci sygnał.
:03:17
Nie bredzisz, nie ględzisz.
:03:19
Mamy sygnał, więc nam się uda.
:03:22
Masz rację. Uda nam się. Dzięki.
:03:25
Wejdziemy i damy czadu. Powtórz.
:03:28
Damy czadu !
:03:33
Przytul mnie.
:03:34
"Nowy potentat"
:03:40
Wiem, to przegięcie.
:03:43
Wyglądasz tu dosyć groźnie.
:03:47
To dopiero byłoby groźne.
:03:54
Co dzisiaj robisz?
:03:56
Nie mogę ci powiedzieć.
:03:59
Nic mi nie mówisz.
:04:06
Za wolno grają.
:04:13
Kiedy znów się spotkamy?
:04:16
Kiedy będę miała chęć.
:04:22
Panie Newman.
:04:24
Jest 3.55.
:04:26
Od 4 do 6.30 ocenia pan
projekty centrum kulturalnego.
:04:30
Już idę.
:04:34
Poza tym dzwoniła pańska żona.
:04:36
O ósmej jecie kolację w Ritzu.
:04:39
- Dziękuję.
- Spadam stąd.
:04:40
- Amy, poczekaj...
- Zadzwoń.
:04:48
Dam panu znać, kiedy przyjdą architekci.