All the Pretty Horses
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:15:01
Jakie to powody?
:15:03
Oni są ślamazarni
ale wasze dupy to ślepy by znalazł.

:15:06
Nikt na mnie nie poluje.
:15:10
Powiedziałem sobie że ten sukinsyn
mnie już więcej nie tknie.

:15:13
-Twój ojciec?
-Nie.

:15:15
Mój ojciec nigdy nie wrócił
z wojny.

:15:18
Twój ojczym.
:15:22
Wiem co się czuje
jak cię ktoś bije.

:15:27
Chyba go nie zastrzeliłeś?
:15:29
Chciałbym. Wiedział o tym.
:15:34
Sądzę iż wymienimy tego konia
na jakąś strzelbę.

:15:38
-Nie wymieniam koni.
-Nie jesteśmy pielęgniarkami.

:15:40
-Potrafię sam o siebie zadbać.
-Jasne.

:15:43
Do diabła, jesteś zawodowym desperado,
czyż nie?

:15:46
Przyznaję, masz własną broń i wszystko.
:15:49
Taa, mam broń.
:15:50
Jaką masz broń?
:15:53
-32-20 Kolt.
-Pieprzysz.

:15:56
To jest strzelba.
:15:58
Pokaż.
:16:13
Skąd to masz?
:16:15
Z jednego miejsca.
:16:19
-Strzelałeś kiedyś z tego?
-Taa, strzelałem.

:16:21
-Trafiłeś w coś?
- W co chcesz.

:16:23
Pieprzysz.
:16:26
No dobra bandyci, idziemy. Dalej.
:16:41
Gotowy, Annie Oakley?
:16:43
Czekam na ciebie.
:16:51
Cholera.
:16:56
Pokaż mi to.
:16:59
-No pokaż.
-Będzie lepiej jak już pojedziemy.


podgląd.
następnego.