:14:01
Popatrz na to z innej strony.
Teraz będziesz mieszkać ze mną.
:14:05
Wiem, że wszystko jest teraz zwariowane i okropne
ale musisz dać sobie trochę czasu.
:14:11
To właśnie powtarza mi cały czas moja terapeutka.
:14:14
Do diabła z twoją terapeutką,
bo ja muszę poczuć się lepiej.
:14:17
Teraz !
:14:21
Niech sobie to 'Doo Doobie Doo' w dupę wsadzi.
:14:25
Tam jest naprawdę ciężko.
Sam nawet nie wiesz jakim jesteś szczęściarzem.
:14:29
Betty i ja zerwaliśmy ze sobą.
Co ?
:14:31
Żartujesz. Kiedy?
Parę dni temu.
:14:34
To dlaczego mi nie powiedziałeś ?
:14:36
Nie wiem.
Chyba dlatego, że dopiero teraz to do mnie dotarło.
:14:39
To wspaniałe wieści.
Teraz razem jedziemy na tym samym wózku.
:14:44
Razem ?
Chyba jednak nie.
:14:46
Uwierz mi.
O wiele łatwiej nam teraz będzie.
:14:49
Ty będziesz udawał,
że jesteś moim szurniętym kuzynkiem ...
:14:52
a ja na weekend
stanę się znienacka czuły.
:14:55
Upijesz się i zaczniesz mnie przedrzeźniać
ja cię spiorę na kwaśne jabłko ...
:14:58
Tym samym wykażę moją męskość.
:15:01
Nie sądzę, żebym był na to gotowy.
Moglibyśmy zmieniać role.
:15:03
Możesz uderzyć mnie pierwszy.
To się stało dwa dni temu.
:15:06
Potrzebuje trochę czasu.
Przykro mi, że cierpisz.
:15:09
Upijmy się więc i popatrzmy sobie na striptizerki.
Nie cierpię aż tak bardzo.
:15:13
Proszę o ciszę.
:15:15
Jakoś sobie radzę.
:15:16
Zerwanie z nią to była właściwa decyzja.
Mieliśmy inne ambicje.
:15:24
A niech to. Walnij mnie.
Nie.
:15:26
No dalej, wal.
Szybko zanim ona wyjdzie.
:15:29
Kto ?
:15:36
To ty ją znasz ?
Tak jakby.
:15:38
No dobra, to ja walnę ciebie.
Nie.
:15:42
Cześć.
Witaj.
:15:45
Co tam u ciebie?
Dobrze, a u ciebie ?
:15:48
Ok. Widzę, że się tu zadomowiłeś.
Tak.
:15:52
To masz wolne piątki ?
Tak.
:15:56
Ja też mam wolne piątki wieczorem.
:15:59
Nie wątpię w to.