1:06:02
Ona u mnie tańczy.
1:06:04
Tylko?
1:06:05
Niewiele brakuje,
a wytatuuje sobie na tyłku twoje imię.
1:06:14
-Pojedziesz do mnie?
-Chętnie.
1:06:15
Fajnie.
1:06:17
-Cześć.
-Do jutra.
1:06:20
Dokąd idziemy?
1:06:21
Dobranoc.
1:06:22
Na Lexington?
1:06:26
Dobranoc.
1:06:34
-Przepraszam.
-O Boże!
1:06:36
To moja wina.
1:06:38
Dobrze, że nie nadepnęłam ci na stopę.
Mogłabyś mnie zaskarżyć.
1:06:41
Nie martw się.
Nie mają już takiej wartości jak kiedyś.
1:06:44
Jak tam balet Jonathana?
1:06:47
-Zapowiada się naprawdę cudownie.
-To dobrze.
1:06:50
-Maureen czuje się już lepiej?
-Jak to lepiej?
1:06:54
Powiedziała, że złapała jakiegoś wirusa.
1:06:57
Ach tak! Wirus.
1:07:01
Co cię sprowadza w nasze skromne progi?
1:07:05
Cooper zaprosił mnie na próbę.
1:07:07
To miło, że utrzymujecie kontakt.
1:07:10
Tylko luźny.
1:07:12
-Jest uprzejmy dla starszej pani.
-Bzdura.
1:07:18
Miłej zabawy.
1:07:20
Zacznijmy od tego przejścia.
1:07:32
Jasne?
1:07:34
Jody, stań tutaj.
1:07:38
Wczoraj stałam po lewej stronie.
1:07:41
Dzisiaj stoisz po prawej.
1:07:44
A co będzie jutro?
1:07:46
Słucham?
1:07:48
Ciągle zmieniasz zdanie.
Trudno za tobą nadążyć.
1:07:52
To proste.
1:07:53
Jeśli czegoś chcę,
to mówię, że tego chcę.
1:07:56
-Masz jakiś problem?
-Tak. Chyba tak.