:21:05
	Tamtej nocy...
:21:07
	To był taki zakład z chłopakami.
:21:27
	Pomyślałem, że mógłbym przynieść
panu więcej moich rzeczy...
:21:31
	albo napisać coś innego.
:21:33
	Może 5 000 słów o tym, dlaczego
będziesz się trzymał ode mnie z daleka?
:22:18
	Wiem, że pan tam jest.
:22:25
	Zabierz tę cholerną rękę z moich drzwi.
:22:28
	Przyszedłem,
:22:30
	żeby zostawić panu to, o co pan prosił.
:22:33
	O co prosiłem?
:22:35
	Te 5 000 słów o tym, dlaczego chce pan,
żebym się trzymał z daleka.
:22:39
	Tak pan powiedział.
:22:41
	Spróbuj sobie przypomnieć,
co dokładnie powiedziałem.