1:01:01
Miał kiepski odlot, stary.
Pomodli się trochę nad kiblem i będzie w porządku.
1:01:06
- Rozumiem.
- W porządku, idziemy, stary.
1:01:49
Proszę otworzyć!
Panno Clark! Proszę otworzyć!
1:01:52
Policja! Otwierać!
1:01:54
W porządku, proszę pani.
Proszę wrócić do środka. Policja.
1:01:56
Jest pani tam? Proszę otworzyć!
Wiem, że pani tam jest!
1:02:01
Sissy Clark! Proszę otworzyć!
Otworzyć drzwi!
1:02:42
Zabił ją.
1:02:44
Cholery, nic nie mogłem zrobić,
by go powstrzymać.
1:02:46
- To nie twoja wina.
- Właśnie że moja.
1:02:48
Wszystko zmieniliśmy, Johnny.
1:02:50
- Jakbyśmy oszukiwali.
- Tato, nie możemy zawrócić.
1:02:53
Bo nie zginąłeś w tamtym pożarze.
1:02:55
Nieważne co zrobisz.
Nic tego nie zmieni.
1:02:57
Tak więc wszystko co możemy zrobić,
to pogodzić się z tym i próbować to wyprostować.