Nurse Betty
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:13:06
Przestań!
:13:12
Nie dlatego, że mi się
nie podobasz...

:13:17
Nie jestem gotowy.
:13:18
Nie jest jeszcze gotowy.
:13:21
Fajny dom.
:13:23
Wygodny.
:13:25
Urocze miasteczko Fair Oaks.
:13:30
To dziura, stary.
:13:31
Co masz na myśli?
:13:32
- Kupa popapranych debili.
- Naprawdę?

:13:38
Nietrudno zgadnąć.
:13:43
- Podaj mi przykład.
- Czego?

:13:48
Popapranego debila.
:13:52
Nie kumam.
:13:53
Chyba nie jesteś debilem, co?
:13:55
- Nie.
- Więc podaj przykład debila.

:14:00
Jako człowiek bystry
dasz sobie radę.

:14:03
Siadamy do interesów, czy nie?
:14:05
Podaj przykład.
:14:09
Jeden.
:14:15
Jak otwarli Burger Kinga,
ci debile podniecili się

:14:20
i ustawiali w kolejki
jakby to była Astoria.

:14:24
Astoria.
:14:30
Co ty na to, Wesley?
:14:31
Masz to za debilizm?
:14:33
Raczej ignorancję.
:14:34
Nie znają nic lepszego.
:14:37
Podasz jakiś inny przykład?
:14:40
Co za bzdury! Przejdźmy
wreszcie do interesów!

:14:43
Chryste!
:14:44
- On czeka.
- Dobra!

:14:47
- Czerwońce to debile.
- Czerwońce?

:14:51
Powiedziałeś "czerwońce"?
:14:54
No, lndianie!
:14:56
Chleją i wyczyniają idiotyzmy.
:14:58
- Jakie?
- Rzygają na chodnik!


podgląd.
następnego.