:26:01
Pamięta się, co było 40 lat temu,
ale nie dzisiejsze śniadanie.
:26:04
Frank Corvin -
moja koleżanka, Cherie.
:26:09
Co jadłeś na śniadanie?
:26:12
Jajecznicę z samych białek...
:26:15
i cappucino bez kofeiny...
:26:18
przecedzone przez skarpetę.
:26:21
Co ty pleciesz o NASA?
:26:24
Oto nasza umowa.
:26:33
Nosisz okulary?
:26:35
Tylko do czytania, do kina
do auta...
:26:40
- Jakim cudem?
- Wchodzisz w to?
:26:42
Jasne!
:26:44
Nie do wiary!
Znów się przelecimy!
:26:47
Jastrząb pewnie szaleje.
:26:50
On jeszcze nie wie.
:26:53
Od dawna z nim nie rozmawiałem.
:26:57
Kiedy wy dorośniecie,
smarkacze?
:27:07
Dziś mam urodziny
i chcę skonać ze strachu.
:27:12
Chcę robić beczki i pętle, itepe.
:27:16
My tak nie latamy.
To niebezpieczne.
:27:21
- Grozi procesami.
- A kto tak lata?
:27:23
On.
:27:31
Bomba!
:27:38
Jastrzębiu!
:27:42
- On chce się bać.
- Dziś mam urodziny.
:27:47
Wszystkiego dobrego.
:27:54
Lecimy do góry nogami!