The Beach
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:39:06
Tak! Richard!
:39:08
Reprezentowany!
:39:14
To miejsce stalo sie naszym światem.
:39:16
A ciludzie nasza rodzina.
:39:20
Dom rodzinnybylmiejscem,
o którym wiecej nie myśleliśmy.

:39:24
Zadomowilem sie.
:39:26
Odkrylem swoje powolanie.
:39:29
Pogoń za przyjemnościa.
:39:45
Sal byla przywódca.
:39:47
Ale to nic wielkiego, nie bylo
w tym źadnej durnej ideologii.

:39:51
Byla to zwykla plaźa letniskowa,
dla tych co nie lubia plaź letniskowych...

:39:56
..a niektórzy budowali.
Nawet raj trzeba troche uformować.

:40:04
Latami trzymali
to w tajemnicy.

:40:06
Nie musieli nikomu mówić.
Byli praktycznie samowystarczalni.

:40:11
Tylko czasamiplyneli lodzia, źeby
sprzedać troche marihuanyikupić ryź.

:40:18
Hodujemy wlasna, wiec nie
podbieramy nic farmerom.

:40:23
Oni wiedza,
ze wy tu mieszkacie?

:40:25
Oczywiście. Ale nie
wkraczamy na ich teren.

:40:29
Kilka lat temu pozwolili nam zostać, ale
nie wolno nam wpuszczać nikogo nowego.

:40:34
- Nam tez to odpowiada.
- Wiec mieliście szczeście.

:40:38
Keaty, dbal tylko o dwie rzeczy.
:40:41
Dzieki ci, Panie,
:40:43
za blizniacze filary
naszej cywilizacji.

:40:47
Chrześcijaństwo i krykiet.
:40:54
Byli tam Szwedzi:
Christo, Sten iKarl.

:40:58
Lubimy lowić ryby.

podgląd.
następnego.