:47:02
Łatwo to przedstawić w taki sposób.
:47:05
Jedna rzecz mnie martwi: Dzieciak którego
był na kokainie i heroinie.
:47:10
W poważnych ilościach.
Może być szczęśliwy, że żyje.
:47:13
Muszę więc zapytać:
Co robiła tam pańska córka?
:47:14
Nie rozumiem do czego pan zmierza.
:47:18
To znaczy... czy pytał się jej pan
jakich narkotyków próbowała?
:47:25
Nie.
:47:27
Nie wiem.
:47:30
- Czy jest na jakiejś terapii, profesjonalnej pomocy?
- Nie, nie, nie. Absolutnie.
:47:35
Moja córka jest jedną z przodujących
uczennic w swojej szkole.
:47:41
Mam więc nadzieję, że tak zostanie.
:47:54
Tak, cześć, tu Robert.
:47:55
Chciałbym, żebyś anulowała wszystkie moje spotkania na następne trzy dni.
:47:59
Ponieważ jestem zmęczony rozmowami z ekspertami,
którzy nigdy nie zetknęli się ze sprawą osobiście.
:48:03
Nadszedł czas
aby obejrzeć front.
:48:39
Carlos Ayala zaczynał
od interesu rodzinnego...
:48:42
prawdziwa posiadłość w Tijuanie,
kutry w Ensenada,
hydroponiczne truskawki.
:48:47
Potem spotkał się z braćmi Obregon
z kartelu Tijuańskiego.
:48:49
Prześledziśmy więc działanie...
:48:51
posterunków celnych na granicy
i wyszukaliśmy w nich luki.
:48:54
Nie są one duże, ale znaleźliśmy
sposoby aby je powiększyć.
:48:58
Więc płacicie celnikom?