:16:03
Często tu bywasz?
:16:05
Raz, dwa razy w roku.
:16:06
Cześć, Perry.
:16:08
- Daj mi piwo.
- A ty co chcesz?
:16:11
Kogoś jak ty.
:16:13
To krewny?
:16:17
Jestem twym kowbojem.
:16:18
Super, ale ten dźwięk narasta.
:16:21
Samochody.
:16:23
- Tak?
- Godzina szczytu.
:16:25
No, obudź we mnie mężczyznę.
:16:27
Chwileczkę.
Czas założyć strój wieczorowy.
:16:30
Co to?
:16:32
Kondom.
:16:33
Mój szef ma taki w Scottsdale.
:16:37
To super. Załóż go.
:16:39
Nie chcę, by coś nas dzieliło.
:16:41
Rozpakuj.
:16:50
O rany.
:16:53
Co to było?
:16:55
Ześlizgnął się.
:16:58
- Cześć.
- Cześć.
:17:01
Jak tam Cheryl?
:17:02
Odwiozłem ją do szpitala.
Wpadło jej szkło do oka.
:17:06
To się zdarza.
:17:09
Gdzie dziś idziemy?
:17:11
Zabiorę cię w świetne miejsce.
Poznałem tam Ritę.
:17:15
Doreen. Alkoholiczka.
:17:17
Cześć, Doreen.
:17:18
Dziś jest mój 59. dzień w trzeźwości.
:17:24
Bardzo wam dziękuję.
:17:26
Uczciłam to dzwoniąc do rodziców...
:17:29
i mówiąc im
o moich zaręczynach z Janice.
:17:33
Lesby. Telewizja to
spopularyzowała, są teraz wszędzie.
:17:37
Kto jeszcze chce coś powiedzieć?
:17:41
Ty.
:17:44
Ho ho, widzę smaczny kąsek.
:17:48
Pierwszy raz zdecydowałam się
opowiedzieć...
:17:52
Zacznij od imienia.
:17:55
Oczywiście. Przepraszam.
Jestem Susan.