1:12:05
Co jest?
1:12:21
Gdzie idziesz?
1:12:29
Przepraszam.
1:12:30
Jakiś problem?
1:12:34
Dzień dobry Michelle!
1:12:39
Cześć, może na drinka?
1:12:41
Innym razem.
1:12:44
Maj. Ufff...
1:12:50
Odesłał mi moje rzeczy.
1:12:52
Znalazłam różowe majtki dziwki.
1:12:54
Kto?
1:12:55
Francois!
1:12:57
Myślę, że powinnaś się wziąć
za coś konstruktywnego.
1:13:01
Ale to tak, jakbyśmy byli jedynymi
żywymi istotami na ziemi!
1:13:04
Nie mam wyboru.
1:13:05
A jak tam z Sergem?
1:13:10
Tak jak z Francois tylko
że to nie Francois.
1:13:14
Co ty robisz? A gdzie twoi klienci
będą wieszać płaszcze?
1:13:17
A, faktycznie...
1:13:19
ALe to nie klienci tylko pacjenci.
1:13:22
Nie czujesz tu sprężyny pod plecami?
1:13:25
Coś wystaje.
1:13:31
Nie będą mogli się otworzyć mając to w plecach.
1:13:35
Tu jest 100 sprężyn.
1:13:36
Jak trampolina.
1:13:38
Fajnie!
1:13:41
Ej, to mój gabinet, przestań.
1:13:45
Zdarza ci się że przychodzi facet
i nic nie mówi przez cały seans?
1:13:46
Dlaczego opowiadasz
takie rzeczy, zwariowałaś?
1:13:50
No i masz, niedobrze mi.
1:13:58
Tak właśnie będzie. Przyjdzie, położy się,
nic nie powie i nigdy nie wróci.