1:07:02
-Jak tam sprawy?
-Normalnie.
1:07:07
-Wydaje mi się, że wy chyba się już znacie.
1:07:11
-Co ty tutaj robisz, do cholery?
1:07:13
...Przyszedłeś mnie aresztować.
1:07:15
...Nie, nie. Żartuję.
1:07:17
...Przyszedłeś z nim, tak?
1:07:18
...Proszę bardzo, zaproponuję ci wszystko, co chcesz.
1:07:20
-Spokojnie, chcę mu coś tylko pokazać.
1:07:28
...Cześć.
1:07:30
-Ty?
1:07:31
-Dobra pamięć.
1:07:33
-To Trish, mój anioł stróż.
1:07:35
...Zajmuje się tym projektem.
1:07:37
-Jakim?
1:07:38
-Wielu ludzi uczestniczy w korupcji.
1:07:40
...Ale nie wszyscy to dostrzegają.
1:07:42
...Pomyślałem sobie, że warto to pokazać.
1:07:46
...Siadaj.
1:07:48
-Ile?
-No, 25.
1:07:51
...Kawałek tam, kawałek tutaj.
1:07:52
...Pieniądze powiększają się bardzo szybko.
1:07:54
...Można je łatwo podwoić.
1:07:56
-Potrzebne to było mi na wczoraj.
Gdzie byłeś?
1:07:58
-Obserwujemy ich już od kilku miesięcy.
1:08:01
...Teraz zapowiada się coś większego.
1:08:03
-Pojedziesz ze mną.
1:08:05
...Wrócimy za godzinę.
1:08:07
-Kiedy będziemy mieli dostateczną ilość dowodów,
zwrócimy się z tym do władz.
1:08:12
...A jeśli to nie pomoże, w takim wypadku
umieścimy to wszystko na naszej stronie.
1:08:15
-Posłuchaj, to jest tylko biznes.
1:08:17
...Gdybym chciał ciebie aresztować...
1:08:18
...to dawno bym to zrobił.
Słysz mnie?
1:08:21
...To tylko interes.
1:08:23
...Trafił mi się większy towar.
1:08:25
-Nie wiem jak to zrobili,
1:08:27
...ale mają ogromną
partię towaru.
1:08:29
...Tego starczy na całe Wschodnie Wybrzeże.
1:08:31
...Nie wiem ile dokładnie,
1:08:34
...ale mają tego na jakieś 5 milionów dolarów.
1:08:37
-Na pięć milionów?
1:08:39
-Dawaj dalej.
-Jesteś tego pewny?
1:08:41
-Tak.
1:08:42
-Witam w sanktuarium, panie Walker.
1:08:50
-Znana persona, nieprawdaż?
1:08:52
-Możemy przekonać wszystkich o tym,
że pan nie istnieje.
1:08:56
-Skąd macie to wszystko.
1:08:58
-Zewsząd.
1:08:59
...Popatrz tylko.