Just Visiting
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:50:06
Dużo ci płaci?
Raz na miesiąc daje mi dwie łapy bażanta.

:50:12
Więc nie zarabiasz?
Mam skarb.

:50:23
Jak to się nazywa? Kolejka.
:50:26
Poczekaj. Zanim wejdziemy w tłum...,
:50:30
mam to dla ciebie.
Tu jest mój telefon.

:50:33
Chcę, żebyś to nosił.
Na wypadek gdybyś zabłądził.

:50:35
Nie zabłądzę.
:50:40
Zbłądzić można tylko gdy się nie ma celu.
:50:43
A ja mam cel. Którym jest znalezienie...
Czarodzieja.

:50:48
Nie bardzo wiem, gdzie zacząć.
Nigdy nie spotkałam czarodzieja.

:50:54
Chyba już nawet nie ma czarodziejów.
Moja torebka!

:51:02
Nie! To złodziej.
Muszę mu odciąć rękę.

:51:05
Nie, nie, nie. Proszę, weź torebkę.
:51:09
Wszystko w porządku.
:51:13
Powiesić go na rynku.
Cisza, stara kobieto.

:51:17
Nie pomagasz mi!
:51:26
Wiedźmo! Stara wiedźmo! Poczekaj.
:51:29
Przepraszam. Myślałem,
że jesteś starą wiedźmą.

:51:32
Nazywano mnie gorzej.
:51:34
Thibault, może jej powiesz...
O, nie.

:51:38
O, nie.
:51:42
Czy znacie może czarodzieja?
:51:47
Czy powiesz mi, gdzie znajdę czarodzieja?

podgląd.
następnego.