The Million Dollar Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:39:00
Izzy miał to coś.
:39:08
- Masz
- Ehe

:39:12
Izzy miał to coś.
:39:15
Co pozwalało się oddać tym
których kochał.

:39:19
Co jest?
:39:26
OK?
:39:28
Izzy nie był malarzem
:39:30
Mam na myśli,
:39:32
że to co on robił
to nie były naprawdę obrazy.

:39:36
To były pieśni miłości do mnie.
:39:41
Byłem dumny ze wszystkich.
:39:44
Mówili co trzeba
o Izzy`im

:39:47
Nawet ja w to uwierzyłem.
:39:50
A znałem go najlepiej.
:39:55
A potem przyszła Eloise.
:39:58

:39:58
i wiecie, Vivien miała rację.
:40:00
Była trochę jak,
Najświętsza Panienka.

:40:10
Chcesz coś o tym powiedzieć?
:40:15
Kiedy coś jest święte,
nie powinno się o ty mówić.

:40:27
Spuścizna Izzy Goldkiss,
:40:30
mężczyzna znany jako Święty malarz,
:40:32
przez tych którzy,
odziedziczyli nie tylko jego dusze
ale i jego obrazy.

:40:45
Co za chwila.
:40:46
Dziwnie się czułem.
:40:49
Ciekawe,
czy tak się czuje sukces?

:40:54
Co teraz zrobisz?
:40:56
To dało mi nadzieje
i to było widać.


podgląd.
następnego.