The Million Dollar Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:55:02
To światłość obrazu.
:55:15
Zawsze wiedziałem,
że te słowa kiedyś się przydadzą.

:55:19
Musiałem podziękować za nie Izzi`emu.
:55:34
Musicie zrozumieć,
że sławy całkowicie polegają na
moich osądach,

:55:39
ponieważ linia miedzy sztuką a kiczem jest cienka.
:55:45
Czasem nawet artysta
nie może tego zobaczyć

:55:47
I czasem to moja decyzja jest ostateczna
:55:53
a więc malarz rzadko jest artystą
:55:58
a handlarz właśnie nim jest.
:56:02
- Dobra zasrany artysto.
- Na szczęście malarz nie żyje,
więc mogę mówić swobodnie.

:56:08
- Prosimy się nie wąchać
- To oczywiście kicz.

:56:14
Wiedziałem.
:56:18
Ważny kicz.
:56:21
- Oh,ważny kicz.
- Społeczny.

:56:25
Psychotyczny.
:56:27
- Erotyczny?
- Tak.

:56:29
Tak?
:56:31
Elegancki?
:56:33
Nie.
:56:36
- Ciemny? Bardzo ciemny.
- Bardzo ciemny.

:56:41
Ale optymistyczny.
:56:44
Duży.
:56:46
Duży ciemny kicz.
:56:49
- Tak jest wielebny.
- Jako sztukę lubię to.


podgląd.
następnego.