1:08:02
Za wyjątkiem teraz, chyba.
1:08:03
To tak jakbym pozwalał tym
informacjom po mnie spłynąć.
1:08:06
To nie znaczy, że jesteś bierny
jeśli nie reagujesz słownie.
1:08:10
My się porozumiewamy na wielu
poziomach równocześnie.
1:08:19
Większość ludzi z którymi się zetknąłem
1:08:22
większość rzeczy, które chciałby powiedzieć,
1:08:25
odnoszę wrażenie, że oni mówią to za mnie
i niemalże według moich wskazówek.
1:08:29
To jest takie samoistne.
1:08:33
To nie jest tak, że mam zły sen.
Mam świetny sen.
1:08:37
Ale...
1:08:39
on jest taki niepodobny do
wszystkich innych snów jakie miałem wcześniej.
1:08:43
Jakby to był TEN SEN.
1:08:47
To tak jakbym był do czegoś przygotowywany.
1:09:18
"Na moście"
Lorca ostrzega:
1:09:21
"Życie nie jest snem.
1:09:23
"strzeżcie się, strzeżcie się
1:09:27
strzeżcie się."
1:09:29
A wielu myśli, że
skoro "wtedy" się zdarza,
1:09:33
to "teraz" nie.
1:09:34
Czy nie wspominałem już, że to
trwające "wow" dzieje się właśnie teraz?
1:09:40
Wszyscy jesteśmy współautorami
tego wirującego entuzjazmu,
1:09:43
w który nawet nasze
niemożności płoną.
1:09:46
Jesteśmy autorami samych siebie,
1:09:48
współtworząc ogromną
błazeńską powieść Dostojewskiego.
1:09:53
Wszystko co jest zaangażowane
w tym tak zwanym świecie,
1:09:56
to możliwość wykazania
jak podniecająca może być alienacja.