Abandon
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:18:02
Pani Burke?
:18:05
Ciężko pani pracuje.
:18:06
Słuchaj, masz czas
na filiżankę kawy?

:18:09
Nie, naprawdę nie.
:18:28
Parowe ogrzewanie.
:18:31
Najlepsze.
:18:34
Nie zasycha w gardle...
:18:37
Nie lubisz gadać o mało
ważnych sprawach, prawda?

:18:40
To znaczy ja to
rozumiem, możesz mi wierzyć.

:18:42
Człowiek może sobie przesrać życie gadając z idiotami.
:18:53
Myślisz, że to możliwe,
że ten dzieciak, Embry...

:18:55
mógł popełnić samobójstwo?
:18:59
Nikt z jego samo-uwielbieniem
nie mógłby się zabić.

:19:03
Nikt. Prędzej kazałby
się zatopić w brązie.

:19:06
Więc...
:19:07
jeśli zobaczy pan gdzieś jego pomnik...
:19:10
proszę sprawdzić,
czy nikogo nie ma w środku.

:19:13
Aż tak cię skrzywdził...?
:19:19
To nie pański interes.
:19:21
Właściwie to moja praca,
więc to jest mój interes.

:19:23
Wie pan, bardzo bym
chciała sobie pogawędzić...

:19:25
i porozmawiać o przeszłości...
naprawdę, chciałabym..

:19:27
ale aktualnie próbuję...
:19:28
zrobić coś z moim życiem.
:19:30
Dobrze.
:19:35
Do zobaczenia.
:19:46
Musimy być cicho...
:19:49
w bibliotece!
:19:50
Cicho!
:19:52
Uczy się...
:19:53
10:30 w piątkowy wieczór...
:19:55
zastanawiam się, gdzie jest Katie?
:19:57
Myślałam, że rozbawiasz
drużynę lacrosse'a.

:19:59
To oni mnie dzisiaj rozbawili.

podgląd.
następnego.