:27:19
Globalne ocieplenie.
To straszna rzecz.
:28:21
Ładne ruchy.
Tak jak Bond.
:28:24
Wczoraj w nocy,
też się nieźle ruszał.
:28:28
Puknął cię?
:28:29
Nie wiedziałam,
że jest aż tak zdesperowany.
:28:31
Ale nie wróci po ciebie.
:28:33
Zginął ratując swoją własną skórę.
:28:38
Ładny strój.
:28:40
Mam nadzieję,
że się nie kurczy po zamoczeniu.