Eight Legged Freaks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:12:00
Zamknij się kretynie!
:12:01
...w sądzie...masz prawo do adwokata...
jeśli cię na niego nie stać...

:12:06
Hej Larry...czy nie znamy kogoś w ratuszu,
kto mógłby...się tym zająć?

:12:11
Bret...
czy twój ojczym nie jest burmistrzem?

:12:14
Następnym razem gdy narazisz
życie mojej córki...

:12:17
...dokładnie pokażę ci,
jak mało to dla mnie znaczy.

:12:20
W porządku szeryfie.
:12:23
Na pewno ma stringi albo nie ma nic...
Dokładnie.

:12:27
Nie żartujcie chłopaki...
zapłacicie za to?

:12:30
Słodziutka...
:12:32
Słyszałam.
:12:35
Bret...nie mogę uwierzyć,
że moja matka wlepiła ci mandat.

:12:38
To było takie upokarzające...
:12:39
Ash...naprawdę potrzebuję
skorzystać z telefonu.

:12:40
Później...nie masz argumentów.
:12:43
Nie mam tu w ogóle prywatności...
:12:47
Halo...?
:12:49
Halo?
:13:08
Czy ktoś wie co się dzieje z telefonem?
:13:26
Dalej Joshua...odbierz.
:13:43
Czekajcie...czekajcie...
:13:44
...to jest spotkanie mieszkańców,
a nie zawody w wrestlingu.

:13:46
Burmistrzu...
:13:48
...czemu ci z nas,
którzy chcą sprzedać, nie mogą?

:13:51
Korporacja chce wszystkich naszych własności...
albo żadnych.

:13:55
Spójrzmy prawdzie w oczy...
miasto upada...

:13:58
...a oni chcą nam zapłacić
za przeniesienie.


podgląd.
następnego.