Gangs of New York
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:28:04
Ponieważ ich krew rozlewała się
po ulicach, którymi dziś chodzimy.

:28:09
Dzisiejszej nocy...
:28:12
Wyrazimy także nasze uznanie,
wodzowi naszych wrogów...

:28:16
...honorowemu człowiekowi...
:28:19
...który stawał dzielnie,
w imię swoich przekonań.

:28:30
Żeby ostatecznie pokonać mego wroga...
:28:32
...wymazuję jego życie...
...i połykam, tak jak połknę te płomienie...

:28:39
...za honor księdza Vallona.
:28:50
To bolesne.
:28:52
Boże!
:29:00
Chcę wam przedstawić syna...
...księdza Vallona.

:29:05
Wziąłem go pod moje skrzydła...
:29:08
I widzicie, jak mi odpłacił...
:29:10
...ocalił mi życie jednego dnia,
by mógł je zabrać innego, jak parszywy złodziej...

:29:15
...zamiast walczyć jak mężczyzna.
:29:18
Przyjmij porażkę...
...niewarty szlachetnego nazwiska.

:29:25
Jezu!
:29:35
Nie baw się z nim McGloin,
rozciągnijcie go.

:29:39
Odsuń się czarnuchu!
Ty, popatrzysz sobie!

:29:45
Nie słyszałeś czarnuchu?
:29:49
To jest świeże mięso.
:29:51
A teraz...
:29:52
trzeba zmiękczyć je trochę...
:29:56
Pocałujmy na dobranoc,
tę twoją piękną twarzyczkę.


podgląd.
następnego.