:01:02
	Bêdziemy trenowaæ grê w pi³kê.
I zapasy.
:01:05
	Nauczê go pluæ.
:01:07
	- Cieszê siê na to.
- My te¿.
:01:10
	Jak sprawdzicie, ¿e to ten?
:01:12
	Nie wiem. No¿e...
:01:14
	Poczujecie to.
:01:17
	Czeæ, skarbie.
:01:23
	Pamiêtajcie, chcê braciszka,
a nie wielkiego brata.
:01:29
	SIEROCINIEC MIEJSKI NR 3
:01:32
	Przejrzelimy wasze papiery,
chyba wszystko gra.
:01:35
	Adopcja nie dla ka¿dego...
:01:37
	ale wy chyba macie
du¿o mi³oci do dania.
:01:40
	I jak siê z tym czujecie?
:01:43
	- A¿...
- Dr¿ymy...
:01:44
	Z oczekiwania.
:01:46
	Przerwa.
:01:47
	Pora, bycie ich poznali.
:01:49
	Nie krêpujcie siê.
S¹ do tego przyzwyczajone.
:01:52
	Dziêkujemy.
:01:58
	Wspaniali ludzie.
:02:12
	Brawo, Red.
:02:28
	Frederick, spójrz na nie.
:02:31
	- Jak tu...?
- Wybraæ? Wiem.
:02:34
	- Wszystkie s¹...
- Cudowne.
:02:36
	Wiecie, co jest cudowne?
:02:38
	Cudowne jest...
:02:40
	¿e oboje ju¿ wiecie,
co powie to drugie...
:02:43
	zanim to siê stanie.
:02:47
	Choæ to nie moja sprawa.
:02:50
	To siê zdarza,
gdy ludzie du¿o s¹ ze sob¹.
:02:54
	Jako rodzina.
:02:56
	Rodzina. To jest co!
:02:59
	No có¿...