:21:05
- Tak.
- Co?
:21:09
Tak.
:21:13
Jak bćdzie ta wdzićcznoúă wyglŕdaůa?
:21:26
Najpierw mnie do niej zabierzesz...
:21:31
...a potem ci to pokaýć.
:21:34
Skŕd kaýda kobieta to wie?
Czemu macie ten talent wyzyskiwania?
:21:38
"Najpierw zapůata."
:21:42
Czy temu nauczajŕ w domu?
:21:45
Nikt nie musi uczyă kobietć jak
chroniă wůasne dziecko.
Wiedziaůbyú to, gdybyú je miaů.
:21:53
Hej, Marvin. To ja.
:21:55
- Prawie na miejscu. Nadal úpi.
- Tak, dobrze. Zadzwonić póýniej.
:22:03
Jeszcze nie sŕ na miejscu.
:22:07
Chce zobaczyă sypialnić.
:22:11
Chodý.
:22:14
Chodý.
:22:36
- Hej, D-rze Jennings. Czeúă.
- Mogć pomóc?
:22:40
Moja kartka nie dziaůa. Czy mogć uýyă
telefon by zadzwoniă na recepcjć.
:22:46
- Sŕ telefony obok windy.
- Ach no tak.
:22:53
- To ma byă wspaniaůe, co?
- Co?
:22:57
Nawet stanie tam i odczucie
ýe kaýdy chce byă tobŕ: