:01:02
Trochę mi go szkoda, jego siostra
traci rozum i cała reszta.
:01:08
A co mnie to.
:01:09
Wiesz, co zrobimy?
Zagramy w "Prawda, albo Wyzwanie".
:01:12
- Chcesz?
- No pewnie.
:01:15
No, dobra. Ja pierwsza.
Prawda, czy wyzwanie?
:01:18
Prawda.
:01:19
Czy pocałowałeś kiedyś dziewczynę?
:01:21
- Cóż...
- Rodzina się nie liczy.
:01:24
- Może lepiej wyzwanie.
- Dobra.
:01:28
Masz mnie pocałować.
:01:30
Tutaj?
:01:31
Taaak. Chcę, żeby wszyscy widzieli,
że po raz pierwszy całowałeś się ze mną.
:02:09
25 lat później...
:02:14
- David Buznik.
- Właśnie wylądowałem w St. Louis.
:02:17
- Mam nadzieję, że napisałeś moje przemówienie.
- Oczywiście. Pracowałem całą noc.
:02:21
Czekam z niecierpliwością, panie Head.
Nigdy nie byłem w St. Louis.
:02:24
Dziękuję, że pozwolił mi pan
dołączyć się do wycieczki.
:02:29
Tak, tak. W porządku, brzmi nieźle.
:02:31
Jak tylko skończymy pracę,
z chęcia pójdę do klubu jazzowego.
:02:33
Wyśmienicie.
:02:35
- Znowu się rozłączył, prawda?
- Tak, znowu.
:02:38
To palant. To ty wpadłeś na pomysł
linii ciuchów Eskimoskiego Kociaka.
:02:41
Nie powiedział nawet "dziękuję".
Powinien cię awansować.
:02:44
Jest taka twórcza posadka wykonawcza,
którą dopiero utworzyli, więc....
:02:47
Więc bierz się za nią.
Musisz sam o siebie zadbać.
:02:50
Wiem. Coś wymyślę.
:02:53
Muszę lecieć. Przepraszam.
:02:56
Będę za tobą tęsknić.