:51:21
Nazywają to "Czerwonką Ripley",
po tej babce z "Obcego".
:51:25
Wybijamy zwierzęta
uciekające ze strefy.
:51:28
- A ludzie?
- Zbieramy ich u Gosselina.
:51:33
Owen?
Tym razem ET są twoi.
:51:37
Tak, kolego.
:51:38
- Jesteś szefem Niebieskich.
- Nareszcie.
:51:40
- Ilu ich jest?
- Około setki.
:51:43
To nie inwazja.
Raczej awaryjne lądowanie.
:51:49
Dotąd nie wybierali takich okolic
ani pory roku.
:51:53
- Co sugerujesz?
- Postępujemy jak zwykle.
:51:57
Awaria czy nie,
będą chcieli roznieść zarazę.
:52:03
Nie odwiedzają planet,
których nie chcą zająć.
:52:08
Stosują stare metody.
:52:11
Przybierają szarą postać
o psich oczach i gładkiej skórze.
:52:17
Myślą, że tego oczekujemy.
:52:20
Ale wiem, jacy są naprawdę.
Nie wydałbyś siostry za takiego.
:52:25
Słyszałem inną opinię o Ripley.
:52:28
Tak? Czyją?
:52:31
- A jak myślisz?
- Generała Mathesona.
:52:33
Trzygwiazdkowego generała.
:52:35
Już trzy? Kiedy go widziałeś?
:52:38
Wezwali mnie wczoraj.
:52:40
I co mówią osły,
co nigdy nie widziały ET?
:52:45
Zarodniki nie infekują wszystkich.
Niektórzy są odporni.
:52:50
Serio?
:52:51
A padalce, co wyłażą
kuchennym wyjściem?
:52:55
Matheson myśli,
że to też da się przeżyć?
:52:59
Uważają, że nosiciele
to niewielki odsetek.