National Security
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:29:00
Rzuć broń!
:29:01
Furgon!
:29:01
Stać!
:29:05
Cholera.
:29:07
To wszystko na co kolesi stać:
"recę do góry".

:29:09
Piedolcie się
i całujcie mnie w dupę.

:29:12
Ale pieprzenie.
:29:18
Ochroniarz, co Hank?
:29:21
Wstyd...
:29:22
Co słychać Washington.
:29:23
Lepiej niż u ciebie.
:29:25
W porządku?
:29:26
No wiesz bracie...
:29:28
jestem roztrzęsiony...to wszystko.
:29:31
Niech zrozumiem.
:29:35
Wyszedłeś z więzienia...
skończyłeś kurs...

:29:38
postanowiłeś złożyć wizytę
staremu kumplowi...

:29:40
broń w ręce...strzały...
reakcja policji na czas.

:29:44
Tak żeby złapać Hanka
próbującego uciec z tobą...

:29:46
swoim samochodem,
prawdopodobnie trzymając cię na muszce.

:29:48
Mam rację?
:29:50
Niesamowite.
:29:51
Jesteś bardzo dobry.
:29:54
Sekundę...to szaleństwo...
ja nie...

:29:57
Nie przyjechałem się mścić.
:29:58
Zamknij się Hank.
:30:00
Zamknij się...
próbuję ratować ci życie.

:30:03
Masz zakaz zbliżania się...
:30:04
nie możesz być
w promieniu 100 stóp od niego.

:30:07
Więc nic do cholery mnie nie obchodzi,
co masz do powiedzenia.

:30:10
Co chcę od ciebie...twoje zeznanie
a jego dupa idzie do pierdla.

:30:17
Nic...
nie uczyni mnie szczęśliwszym.

:30:21
Niż jak ten człowiek
pójdzie do więzienia.

:30:23
Dobrze.
:30:25
Za cierpienie...
:30:28
i ból...
:30:30
jak dostałem pałką...
:30:33
którą machał...wymierzoną...
i bum...tutaj.

:30:37
Widzieliście to?
:30:39
Jakkolwiek...co się stało...
powoduje, że mówię...

:30:44
wiesz...ciężko...
problemy ze słuchem...

:30:49
T r z e m i e l !!!
:30:51
Przepraszam.
:30:53
Mówiłem...nie mówię dobrze,
dopóki tu...nie nacisnę...

:30:57
Pompuję...
i oddycham...


podgląd.
następnego.