:28:05
No i prosze, udalo sie
-Przestań, to nic takiego
:28:08
Czy robiłaś coś takiego wcześniej?
-Nie
Więc to nie jest nic
:28:11
Przepraszam
:28:14
I co teraz?
-Teraz musimy się postarać o to by to miało jakis ładny wygląd
:28:18
Kochanie, czy mogłabyś...?
-A potem?
Potem poczekamy aż wystygnie
:28:22
Panie, prosze
Kochanie, poprostu nam powiedz to sie odsuniemy
:28:26
Nie martw się Uginem, zawsze jest taki upierdliwy
:28:31
Czy znalazłaś już piec?
Oh, nawet nie zaczełam jeszce szukać
:28:34
Czym szybciej go znajdziesz, tym lepiej
-Ivette
-Już ide
:28:41
Nie martw się, już się robi
:28:50
Cześć, Ugin i Ivette spod 2D ,znasz ich może?
Pomagają mi, ja się zastanawiałam czy...
:28:58
Bo wiesz, moja rodzina przyjeżdza, a moja mama...ona...to skomplikowane
No i mój piec, on zaczął...nie wiem jak to nazwac...
:29:10
Przepraszam
:29:13
Prawda jest taka że ona jest ostrą matką, więc nie wiem czy bedzie mi chciala wogole jeszce pomagać
:29:17
Wiesz to zabawne, moja matka też jest ostrą kobietą
No wiesz taka złośliwa
:29:22
Nawet żadna kość w jej ciele nie była miła
:29:27
Paliła na okrągło, ganiała ciągle
Narzekała każdego dnia w swoim życiu
:29:36
Przykro mi
:29:36
I wiesz co, wszystko oddałbym za to by mieć szanse spędzić z nią choć troszke wiecej czasu
:29:52
Więc pomożesz mi?