:36:06
- Dokąd oni jadą?
- Nie wiem.
:36:10
Jezu, czy to naprawdę się wydarzyło?
:36:12
Myślisz, że z Evanem wszystko w porządku?
:36:18
- Proszę.
- Nie mogę... nie mogę.
:36:21
Carly, szybciej!
Wstawaj!
:36:23
Widziałeś, co oni zrobili Francine!
:36:25
- Nie widziałaś tego co my!
- Carly... Carly!
:36:28
Patrz na mnie.
Wyjdziemy z tego, przysięgam ci.
:36:31
Zamierzamy znaleźć drogę, Ok?
Zamierzamy dostać się do miasta.
:36:35
Pójdziemy do domu.
Pobierzemy się tam, Ok?
:36:39
I nigdy więcej nie wrócimy do lasu.
:36:44
- Dobrze?
- Musimy już iść.
:36:46
- Chodźcie, tędy!
- Idziemy, chodźcie!
:37:03
Co to jest?
:37:15
Jezu.
:37:18
Ci wszyscy ludzie.
:37:22
Kochanie, pieprzyć to.
:37:31
Jak oni mogą tak robić?
Nie rozumiem tego.
:37:34
- Jak im to uszło na sucho?
- O mój Boże... ci wszyscy ludzie.
:37:37
Może któryś jest na chodzie.
Szukajcie kluczyków.
:37:41
Żaden z samochodów nie jest na chodzie.
:37:44
Chodźcie, patrzcie.
O w mordę.
:37:54
Schowajcie się!
Schowajcie się!
:37:55
- Chodźcie!
- Ok.