:32:00
Czy on kiedyœ tu by³?
:32:03
Chyba nie.
:32:07
-Wiecznie nosiÂł ze sobÂą te mapy.
-Mm...
:32:14
Strasznie by³o patrzeæ jak umiera³.
:32:21
NazywaÂł mnie "Belle."
:32:28
PragdnĂŞÂłam ciĂŞ od pierwszej chwili gdy ciĂŞ ujrzaÂłam.
:32:47
Annabelle...
:32:53
Wydaje mi siê, ¿e dzisiaj w mieœcie zastrzeli³em dzieciaka.
:33:00
Widzia³eœ to?
:33:15
Wypadam. Mam doϾ.
:33:18
MÂądra decyzja, chÂłopie.
:33:20
Jesteœ m¹drzejszy ni¿ twój kumpel,
ktĂłry zaraz przegra caÂła swojÂą dolĂŞ w zÂłocie
:33:24
zanim zd¹¿y j¹ nawet przeliczyæ.
:33:26
Wiesz co, Clyde,
lepiej by ci szÂło blefowanie
:33:29
gdybyœ nie gra³ tak wysoko.
:33:32
Twoje trzy.
:33:35
i dorzucam piêæ.
:33:45
Cholera, lepiej wprowadzĂŞ konie...
:33:49
...zanim rozpĂŞta siĂŞ burza.
:33:52
ZrĂłb to.