:05:04
Do dziś fascynują mnie
wyprawy w głuszę.
:05:07
To ucieczka od łóżka,
choroby, rodziny.
:05:12
Samotne?
:05:17
Nie, nigdy.
:05:20
Zawsze otaczali mnie przyjaciele.
:05:25
Wyprawy nauczyły mnie,
by polegać na własnej ocenie.
:05:38
Chłonąc, smakując i patrząc
uczyłem się wielu rzeczy.
:05:44
- Biologii?
- Tak, biologii.
:05:48
Nauki o życiu.
:05:51
Pola i lasy stały się
dla mnie miejscem czci.
:05:54
Moją katedrą.
:06:02
Smutek przynosiły jedynie,
kiedy musiałem je opuścić.
:06:09
Ile miałeś lat, kiedy pierwszy
raz próbowałeś się zaspokoić?
:06:12
Nie. Bez eufemizmów.
:06:15
Rozmawiając z absolwentem college'u,
używaj określeń:
:06:18
masturbacja, jądra, penis, pochwa,
srom, oddawanie moczu, defekacja.
:06:22
Przy mniej wykształconym:
walenie konia, jaja, fiut,
:06:25
cipa, sikanie i sranie.
:06:28
No nie wiem, Gebhard.
:06:30
Ukończenie przez ciebie Harvardu
może być dla nas przeszkodą.
:06:33
Wychowałem się na zachodzie,
między farmerami i górnikami.
:06:37
Liczyłem też, że zgolisz wąsik.
:06:40
- Mi się podoba.
- To przebranie, przykrywka.
:06:43
We wszystkich filmach
to czarny charakter ma wąsy.
:06:46
- Mojej żonie też się podoba.
- Możesz wnieść ogromny wkład
:06:50
do świata nauki i chcesz z tego
zrezygnować dla lichego zarostu?
:06:55
Tak, raczej tak.