:50:01
- Masz dzieci?
- Ja? Nie...
:50:05
Upośledził bym je.
:50:08
To była zdrowa część mojego rozwodu.
Brak dzieci.
:50:13
Tak. U mnie też.
:50:16
Chodźmy tam.
:50:35
- Nasi przyjaciele nieźle sobie radzą.
- Podoba im się.
:50:43
O czym jest twoja książka?
:50:46
O rany...
:50:48
Trudno ją podsumować.
:50:52
Zaczyna się historią kogoś opiekującego się
ojcem po zawale.
:50:59
Oparta na osobistych doświadczeniach,
ale tylko trochę.
:51:04
- Jaki jest tytuł?
- "Dzień po wczoraj"
:51:09
Czyli dzisiaj?
:51:14
- Tak... ale bardziej...
- Jest o śmierci i śmiertelności...
:51:20
Tak...
Nie do końca.
:51:25
Jest wiele przeskoków.
O to w niej chodzi.
:51:29
Zaczyna patrzeć na świat
oczami ojca.
:51:33
Dzieje się wiele rzeczy.
Równoległa narracja.
:51:36
Trochę bałaganu.
:51:38
W końcu wszystko się odkrywa.
Albo zakrywa.
:51:42
Owiane nutą tajemniczości.
:51:46
Ale nie ma rozwiązania.
:51:51
To naprawdę dobrze
że ją opublikują.
:51:55
Wyobrażam sobie,
jak trudno ją było napisać.
:51:59
Ja mam przygotować pracę na piątek
i nie wiem nawet jak zacząć.