:29:05
Tam jest kasjer.
:29:10
Pani pierwsza.
:30:41
Pokazał kasjerowi broń
:30:44
i powiedział' że rozwali mu łeb'
jeżeli nie dostanie pieniędzy.
:30:46
- Jeszcze ktoś to słyszał?
- Był tam wielki ruch.
:30:51
Potem wyszedł na ulicę.
:30:54
Strażnik ruszył za nim' ale
natychmiast stracił go z oczu.
:30:58
Ktoś go opisał?
:30:59
Ewidentnie ten sam przystojniak'
który napadł na Pierwszy Bank.