:51:08
O kurde. Szybko.
:51:13
Jezu, Sonny. Co mu zrobiłeś?
:51:15
Wyciągnął fiuta,
więc wsadziłem mu w dupę.
:51:19
Dobry. Podobało mu się?
:51:21
Nie wiem. Chcesz się przekonać?
:51:25
Nie, nie trzeba.
:51:27
Zrobię tak każdemu,
kto się chce przekonać.
:51:50
Przerżnę cię jak nikt do tej pory.
Rano będziesz robił, co zechcę.
:51:56
Bardzo chciałem, ale nie mogłem.
Przysięgałem, że tego nie zrobię.
:52:17
W Londynie każdy wie, kim jesteś.
:52:19
Nie wierzyli mi, że będę tu pracował.
:52:23
- Szczęściarz.
- Nie, dzięki.
:52:26
Ciągle gadają o twoim barze.
:52:28
Bar Charlie'ego to,
bar Charlie'ego tamto.
:52:30
W Pagham go uwielbiają.
Kiedyś też będę miał taki bar.
:52:34
Otworzę go obok parku,
zaproszę wszystkich kumpli...
:52:37
Zamknij się, do cholery!
Zepsujesz mi dostawę.
:52:41
Teren zajęty. Leć dalej.
:52:52
Pyta, co robisz
pośród drzew pomarańczy...
:52:56
z tym okrutnym chujkiem.