Blonde Venus
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:37:01
O'Connor nie będzie zadowolony,
kiedy cię zobaczy.

:37:04
Musisz się też opiekować Johnnym.
:37:05
Kto się nim zajmie,
kiedy ty będziesz pracować?

:37:07
Nie zarobisz tyle,
żeby wysłać swojego męża, chyba że...

:37:10
spotkasz takiego drania jak ja.
:37:11
Jeszcze jedno powinnaś dla mnie zrobić.
:37:13
Mój przyjaciel wyjechał
i zostawił puste mieszkanie.

:37:15
Może spędzicie tam z Johnnym wakacje?
:37:17
To wam obojgu dobrze zrobi.
:37:19
Czego oczekujesz w zamian za to wszystko?
:37:21
Niczego. Lubię cię po prostu.
:37:24
I uważam, że masz uroczego dzieciaka.
:37:27
Próbuję wam pomóc wyjść z dołka.
:37:31
Nie ma sensu się czarować, Helen.
:37:33
Szaleję za tobą i chciałbym,
żebyś ty też mnie polubiła.

:37:37
Sprawiasz, że nie mogę myśleć inaczej.
:37:45
Chodź, kochanie, daj mi całusa.
Tylko jednego.

:38:22
- Jak się pani miewa, pani Weiss?
- Dobrze, a pani?

:38:24
- Dobrze. Ładny dziś dzień.
- Tak, bardzo ładny.

:38:27
- Widziała pani panią Faraday?
- Nie.

:38:29
- Znowu tutaj była?
- Tak, była tutaj.

:38:31
- Mieszka teraz ze swoją siostrą.
- Z siostrą?

:38:33
- Myślałam, że to jej ciotka.
- Możliwe. Może to jej ciotka.

:38:37
- A może jej wujek.
- Tak, może to jej babcia.


podgląd.
następnego.