Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:36:01
Nie mogłam wystąpić. Nie mogłam.
:36:03
Jak idzie?
:36:06
Kto tańczy? Duprez?
:36:10
I jak idzie?
:36:17
Rozumiem.
:36:19
Nie tęsknili za mną.
:36:26
Dobranoc, Pimenow.
:36:31
Nawet za mną nie zatęsknili.
:36:43
Tak. Przepraszam. Skończyłam.
:36:49
Skończyłam.
:36:55
Zawsze mówiłam, że wycofam się,
gdy nadejdzie czas.

:36:59
I kto się przejmie Grusinską
:37:03
która już nie tańczy?
:37:07
Co mogłaby robić?
:37:10
Będzie hodować orchidee?
:37:12
Albo białe pawie?
:37:16
Umrze.
:37:20
To się zawsze tak kończy: Śmiercią.
:37:26
Nie będę czekać.
:37:33
Proszę się nie bać, madame.
:37:35
Kim pan jest?
:37:36
Ukrywałem się w pani pokoju.
:37:38
Dlaczego?
:37:40
Często tu przychodzę,
gdy jest pani w teatrze.

:37:42
Dlaczego?
:37:43
Żeby być w pani pokoju,
oddychać powietrzem, którym pani oddycha.

:37:48
Nie trzeba wzywać pomocy.
Wszystko słyszałem.

:37:52
Domyśliłem się, co chciała pani zrobić.
:37:57
Mogłem wyjść niezauważony przez okno,
ale zaryzykowałem.


podgląd.
następnego.