Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:55:02
Chérí, to ty.
:55:06
Nie, nic.
:55:09
Dzień dobry.
:55:13
Nie.
:55:14
Chcę ci tylko powiedzieć,
że jestem szczęśliwa.

:55:20
GRAND HOTEI - PODWIECZOREK
TAŃCE - BAR - JAZZ BAND

:55:23
SALA ŻÓŁTA
:55:39
Proszę o coś słodkiego i zimnego.
:55:42
- Koktajl Luizjana dla pana?
- Koktajl Luizjana?

:55:45
Bardzo ładna nazwa. Dziękuję.
:55:48
Co człowiek robi w Grand Hotelu?
:55:51
Je, śpi, wałęsa się,
:55:55
trochę flirtuje, trochę tańczy.
:55:59
Setki pokoi prowadzą do jednego korytarza.
:56:02
Nikt nie wie nic o swoim sąsiedzie.
:56:06
A kiedy ktoś wyjeżdża,
ktoś inny zajmuje jego pokój,

:56:10
leży w jego łóżku.
:56:13
Taki jest koniec.
:56:18
Powtórzę to dziesiąty raz.
:56:22
Byliście gotowi do fuzji.
:56:24
Stwierdziliście, że zgadzacie się
na wszystkie warunki.

:56:27
Dlaczego mielibyśmy nagle wstrzymać
podpisanie umowy?

:56:30
Przyznaję, że kiedyś zależało nam na fuzji.
:56:33
Ale od tamtej pory Kompania Preysinga
popadła w tarapaty.

:56:37
- Tarapaty?
- Poważne tarapaty.

:56:39
Niech pan posłucha.
:56:40
Czy nie przedstawiłem właśnie,
:56:42
co moja firma eksportuje na Bałkany?
:56:45
Każdego roku ścierki warte 50000 marek.
:56:50
Ścierki.
:56:52
Interesuje nas coś całkiem innego.
:56:54
- Co?
- Mam im to znowu powtórzyć?

:56:56
Po co tracić czas? Robi się późno.
:56:57
- Rozumie pan...
- Wracamy do domu.


podgląd.
następnego.