Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:42:00
- Zawsze chciałam jechać do Paryża.
- Dokąd zechcesz. Proszę.

1:42:03
Dam ci pieniądze,
które wygrałem wczoraj. 3400,

1:42:08
- a potem dostaniesz więcej.
- Potem?

1:42:11
Tak, kiedy ja...
1:42:14
Jestem chory, Flaemmchen.
1:42:16
Nie pożyję długo. Zostaniesz ze mną?
1:42:19
To nonsens! Znajdzie pan
świetnego lekarza. Wyleczy pana.

1:42:23
- Dzisiaj wszystko umieją leczyć.
- Tak myślisz?

1:42:26
Oczywiście. Zobaczy pan. Proszę.
1:42:31
Myślisz, że byłoby ci równie dobrze ze mną
1:42:34
jak z Preysingiem?
1:42:35
- Oczywiście.
- Naprawdę?

1:42:39
- Tak.
- Lubisz mnie bardziej niż jego?

1:42:46
Jest pan dobrym człowiekiem,
panie Kringelein. Bardzo dobrym.

1:42:54
Nigdy nie sądziłem,
że może mnie spotkać coś tak pięknego.

1:43:07
Wsiądziemy w pierwszy pociąg do Paryża.
Niech pan zarezerwuje dwa bilety.

1:43:13
Nie mogę.
1:43:16
Halo, recepcja?
1:43:18
Tak, proszę.
1:43:21
Chciałabym dwa bilety do Paryża.
1:43:24
Tak.
1:43:25
O której odjeżdża następny pociąg?
1:43:27
Pimenow.
1:43:30
- On będzie w pociągu.
- Skąd wiesz?

1:43:35
Baron von Geigern wyjechał?
Kiedy? Jak dawno temu?

1:43:38
Baron wyjechał pół godziny temu.
1:43:40
Gru, chodź już. Spóźnimy się na pociąg.
1:43:47
Chodźmy.
1:43:58
Proszę.

podgląd.
następnego.