Casablanca
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:29:00
Widziałem pana na zdjęciu.
:29:03
W obozie koncentracyjnym
traci się na wadze.

:29:06
5 razy czytałem
o pańskiej śmierci.

:29:09
Jak widać,
była to szczera prawda.

:29:12
Dzięki Bogu że pana znalazłem.
:29:14
Szukam niejakiego Ugarte.
Miał mi pomóc.

:29:18
Ugarte nie może pomóc sobie.
:29:20
Aresztowano go za zabójstwo.
:29:22
Tutaj, dziś wieczorem.
:29:25
Rozumiem.
:29:26
Pomogą panu ludzie wolni.
Jesteśmy zorganizowani.

:29:30
Oczywiście w podziemiu.
:29:33
Jutro jest zebranie w Cafe du Roi.
:29:36
Jeśli pan przyjdzie. . .
:29:50
Poprosi pan tutaj pianistę?
:29:53
Oczywiście.
:29:57
- Jak handel biżuterią?
- Nie za dobrze.

:30:00
Przed chwilą mieliśmy tu
spore emocje, prawda?

:30:04
Tak. Przepraszam.
:30:06
- Rachunek.
- Nie. Dwa szampany.

:30:09
Służę.
:30:14
- Witaj, Sam.
- Panna Lisa.

:30:16
Nie spodziewałem się że panią
jeszcze kiedykolwiek zobaczę.

:30:19
Minęło dużo czasu.
:30:21
Tak.
Dużo się wydarzyło.

:30:26
- Stare piosenki, Sam.
- Tak.

:30:38
Gdzie Rick?
:30:40
Nie wiem. Nie było go całą noc.
:30:43
Kiedy wróci?
:30:44
Dziś już nie. Nie przyjdzie. . .
:30:46
Poszedł do domu.
:30:49
Zawsze tak wychodzi?
:30:51
Nigdy. . .
Ma dziewczynę w Błękitnej Papudze.

:30:55
Ciągle do niej chodzi.
:30:59
Dawniej lepiej kłamałeś, Sam.

podgląd.
następnego.