Casablanca
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:42:09
Kiepsko znam niemiecki.
:42:12
To gestapo.
:42:15
Mówią że mają zamiar
być jutro w Paryżu.

:42:19
Mówią, jak mamy się zachowywać
podczas parady.

:42:25
Świat się wali,
a my odnaleźliśmy miłość.

:42:28
Zła koordynacja.
:42:30
Gdzie byłaś 10 lat temu?
:42:32
10 lat temu?
:42:35
Chwileczkę.
:42:37
Założyli mi aparat na zęby.
A ty?

:42:41
Szukałem pracy.
:42:49
To odgłos dział?
:42:51
Czy mego serca?
:42:53
To niemieckie 77-ki.
Sądząc po odgłosie, 50 km stąd.

:42:59
Są coraz bliżej.
:43:02
Pij. Nie skończymy
pozostałych trzech.

:43:06
Niemcy wkrótce tu wkroczą.
Wyznaczyli już cenę. . .

:43:10
za twoją głowę.
:43:12
Zostawiłem w mieszkaniu list.
Znajdą mnie.

:43:15
To dziwne.
:43:17
Tak mało o tobie wiem.
:43:19
A ja o tobie.
:43:21
Tyle, że wyprostowałaś sobie zęby.
:43:24
Bądź poważny.
Musisz uciekać z Paryża.

:43:27
My musimy.
:43:29
Oczywiście. My.
:43:31
O 17:00 jest pociąg do Marsylii.
Przyjdę do hotelu o 16:30.

:43:36
Nie do hotelu.
:43:39
Muszę coś załatwić, zanim wyjadę.
:43:42
A więc na dworcu.
:43:44
Dobrze. O 16:45.
:43:46
Weźmy ślub w Marsylii.
:43:52
Za dalekie plany.
:43:54
Chyba nieco za dalekie.
:43:57
A maszynista?
Nie może nam udzielić ślubu?


podgląd.
następnego.