Casablanca
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:15:03
Tak, kochanie?
1:15:10
Bądź ostrożny.
1:15:13
Oczywiście, że będę.
1:15:56
Jest pan w świetnym nastroju,
herr Rick.

1:15:59
Długo wytrzymam to zamknięcie?
1:16:01
2-3 tygodnie.
1:16:03
Łapówki dawniej działały.
1:16:05
Tymczasem każdy dostanie pensję.
1:16:08
dziękuję.
1:16:09
Paschę bardzo to ucieszy.
1:16:11
Jestem mu dłużny.
1:16:13
- Pozamykaj, dobrze?
- Dobrze.

1:16:15
- Idę na zebranie. . .
- Nie mów mi.

1:16:19
Dobrze.
1:16:21
Dobranoc.
1:16:23
Dobranoc, panie Rick.
1:16:41
- Jak tu weszłaś?
- Schodami z ulicy.

1:16:44
Mówiłem, że się namyślisz,
ale pośpieszyłaś się.

1:16:47
Usiądziesz?
1:16:49
- Richard, musiałam.
- "Richard"? Jak w Paryżu.

1:16:52
Nie chodzi ci czasem
o listy tranzytowe?

1:16:56
Póki je mam, nie będę samotny.
1:16:59
Wymień każdą cenę, ale daj mi je.

podgląd.
następnego.