1:23:02
Carl, co się stało?
1:23:04
opadła nas policja.
Uciekliśmy w ostatniej chwili.
1:23:08
- Pozwól na chwilę.
- Już idę.
1:23:10
Zgaś światło z tyłu.
Uważajmy na policję.
1:23:13
Sascha zawsze gasi.
1:23:15
Zapomniał.
1:23:16
Już idę. Zaraz zgaszę.
1:23:26
Odwieź pannę Lund.
1:23:28
Tak jest.
1:23:40
To draśnięcie.
Uciekaliśmy przez okno.
1:23:43
To może się przydać.
1:23:45
dziękuję.
1:23:46
Mało brakowało?
1:23:48
Chyba tak.
1:23:51
Nie masz nigdy wątpliwości?
1:23:53
Co do swej walki.
1:23:56
To tak, jakbyśmy się zastanawiali
czemu oddychamy.
1:23:58
Jeśli przestaniemy oddychać,
umrzemy.
1:24:00
Jeśli przestaniemy zwalczać naszych
wrogów, świat zginie.
1:24:02
No i co z tego? Przynajmniej
będzie wyzwolony z nędzy.
1:24:05
Wiesz, jak to brzmi?
1:24:07
Jakbyś przekonywał się do czegoś,
w co nie wierzysz.
1:24:11
Każdy z nas ma swój los.
1:24:13
Na dobre, czy na złe.
1:24:15
Rozumiem.
1:24:16
Ciekawe czy naprawdę.
1:24:18
Ciekawe czy wiesz, że próbujesz
uciec przed samym sobą.
1:24:21
Nie zdołasz.
1:24:23
Widzę, że znasz
moje przeznaczenie.
1:24:27
Wiem o tobie więcej, niż myślisz.
1:24:30
Wiem, że kochasz pewną kobietę.
1:24:32
To zbieg okoliczności. . .
1:24:34
że kochamy tę samą kobietę.
1:24:36
Gdy tylko wszedłem do tego baru. . .
1:24:39
wiedziałem,
że coś cię łączy z Lisą.
1:24:42
To niczyja wina. . .
1:24:44
i nie żądam wyjaśnień.
1:24:46
Proszę o jedno.
Nie chcesz dać listów. . .
1:24:50
to trudno.
1:24:51
Ale chcę ratować żonę.
1:24:53
Proszę cię. . .
1:24:55
byś użył listów
i wywiózł ją z Casablanki.
1:24:58
Tak ją kochasz?
1:24:59
Widzisz we mnie tylko
bojownika o sprawę.